niedziela, 21 września 2014

Obiecałam sobie że jeszcze dzisiaj dodam pierwszy rozdział więc macie :)
ZAPRASZAM DO CZYTANIA !


Byłam już blisko, bałam się, ale chciałam to za wszelką cenę przezwyciężyć... Chciałam wreszcie przestać się bać kolejnego dnia...Uśmiechnąć się takim najszczerszym uśmiechem..Tak po prostu brakuje mi tego, brakuje mi dawnej mnie...
Jestem na cmentarzu u mojego taty, łzy spływają mi po policzkach. Parząc sobie palce odpaliłam znicz Zaczęłam nucić coś pod nosem 'Tato, pamiętasz?' 'Zawsze przy tej piosence brałeś mnie do tańca' Starłam szybko płynącą łzę z policzka...'nie nie płaczę, obiecałam ci przecież' szepnęłam łamiącym się głosem..'nie, tak właściwie to płaczę..powiedziałam ostatkiem sił. 'Płacze bo przytłacza mnie myśl że już cię tu nie będzie, że nie przytulisz mnie kiedy będę tego potrzebować..Że nie sprawdzisz mojego nowego chłopaka. Ten ból ta strasznie mnie rani' Nie wiem co robić wciąż mam nadzieje że mój tata wyszedł tylko do sklepu... Że znowu pojedziemy na zakupy tak jak to było kiedyś, że znów weźmie mnie na lody..

***

-Violetto znowu płakalaś,prawda? - spytal Leon gdy zobaczył mnie jak wróciłam z cmentarza
- Tak, płakałam Leon...Znowu wszystko wróciło rozumiesz? Mimo że minął już rok ja nadal nie zapomniałam, nadal boli - powiedziałam ostatkiem sił
Leon nie chciał żeby się tłumaczyła...Po prostu przytulił mnie mocno nie oczekując nic wzamian...
- Violu wiem że nikt nigdy nie zastąpi ci taty..Ale musisz iść do przodu..Musisz się z tym zmierzyć...Wiem że to nie to samo ale postaram się być dla ciebie idealnym tatą, przyjacielem a zarazem bratem
- Dziękuje że jesteś...Tak po prostu dziękuje ci Leon...
-Ja się po prostu o ciebie boję Violetto..No bo mówisz że jest dobrze, trzymasz się. Wmawiasz sobie że jest w porządku. Czujesz się tak jakby było. Ale wystarczy jedna mała sekunda, jedno małe wspomnienie, jedna myśl żebyś wewnątrz posypała się na kawałki..

***


Jeszcze tego samego dnia zadzwoniła Camila i zaprosiła mnie jutro do kina..Ona pójdzie z Diego a ja z Leonem... Zgodziłam się..chyba nie mam nic do stracenia.. (:
Zaczęłam szykować ciuchy na jutro..Przymierzałam kolejne bluzki i nie mogłam się zdecydować..Zawsze tata mi pomagał wybierać ciuchy...
Gdy już miałam zejść za dół na kolacje dostałam powiadomienie na laptopie...Dostałam maila.. :


"ej ej przez ludzi nie warto być smutnym wiesz? jedni odchodzą druzy przychodzą. nalezy sie do tego przyzwyczaić . Nikt nie bedzie z nami na zawsze. I wiem ze często boli jak ludzie odchodza , trzeba to zaakceptowac. Nie możemy nic z tym zrobić wiec jaki sens jest w tym żeby być smutnym? Wiem nie da sie tak poprostu przestac kimś przejmować ale trzeba próbować.  "

 

 

Treść była anonimowa..Troszkę się zdziwiłam od kogo to może być ale byłam również zadowolona że ktoś się mną tak przejmuje i się o mnie martwi..Powiem że to nieco poprawiło mi humor....





KONIEC :)



I jak wam się podobał rozdział? (: Wiem że końcówka już nie zbyt ciekawa ale brak weny :")))
Oki no to teraz 2 krótkie pytanka..Jestem ciekawa co myślicie :3


1. Co myślicie o tym rozdziale? Podobał sie wam?
2. Kto według was wysłał tego maila do Violi? :p
 




6 komentarzy:

  1. Był świetny, szkoda tylko, że taki krótki :(
    1. Bardzo, bardzo, bardzo mi się podobał :) Lubię jak jest więcej przeżyć, niż dialogów, sama też próbuję tak pisać :)
    2. Wydaje mi się, że to Leon :)
    ~sorprendente

    OdpowiedzUsuń
  2. Rozdział dość krótki, ale za to bardzo smutny ;( łezka mi się zakręciła w oku!
    1. Był bardzo fajny i mam nadzieję, że Viola będzie z Leonem. W sumie nie są rodziną :D
    2. Hmm, może Camila? Albo Fran? ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo mi się spodobał ten rozdział ;) Będę czytać tego bloga na pewno. Rozdział krótki, dlatego czuję niedosyt. Myślę, że to Leon mógł jej wysłać takiego e-mail'a, coś typu " cichy wielbiciel ". Ale mogłaby to być osoba, której się w ogóle nie spodziewamy ;)
    Czekam na next

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten rozdział był cudowny, szkoda mi jest Violki.
    Mam przeczucie, że to napisał Leon, ale nie do końca jestem tego pewna.
    Pisz szybko kolejny rozdział.!

    OdpowiedzUsuń
  5. Hej jestem z pingera z bloga violetta00. pinger.pl
    :) rozdział świetny masz talent dziewczyno
    Nie mam pojecia kto wysłał email dla violi moze brat

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny masz talent./Ollaa

    OdpowiedzUsuń